- Wanda Majer-Pietraszak „Cztery pory roku Heleny Horn”
- Maciej A. Brzozowski „Włosi. Życie to teatr”
- Guillaume Musso „Uratuj mnie”
- Hanna Kowalewska „Cztery rzęsy nietoperza” (cykl Zawrocie)
- Magdalena Knedler „Klamki i dzwonki”
- Jank Kochanowski „Fraszki”
- Tourell Soderberg Marie „Hygge”
- Grażyna Jeromin-Gałuszka „Długie lato w Magnolii”
- Marek Zaremba „Jaglany detoks”
- Grażyna Jeromin-Gałuszka „Złote nietoperze”
- L.M. Montgomery „Ania na uniwersytecie”
- Wiesława Bancarzewska „Powrót do Nałęczowa”
- Agnieszka Olejnik „Dziewczyna z porcelany”
- Gelles Paris „Nazywam się Cukinia”
- Wiesława Bancarzewska „Zapiski z Annopola”
- Wiesława Bancarzewska „Noc nad Samborzewem”
- Agnieszka Krawczyk „Siostry”
- Bogna Ziembicka „Wiosna w Różanach”
- Katarzyna Michalak „Sklepik z niespodzianką. Adela”
- L.M. Montgomery „Ania z Avonlea”
- Wojciech Haman, Jerzy Gut „Szef to zawód”
- Agnieszka Krawczyk „Przyjaciele i rywale”
- Manuela Gretkowska „Europejka” (porzucone – tylko 60 stron)
- Hanna Cygler „Grecka mozaika”
- Anna Dąbrowska „Jutro będziemy szczęśliwi”
- MagdalenaWitkiewicz „Czereśnie zawsze muszą być dwie”
- Ałbena Grabowska „Stulecie winnych. Ci, którzy przeżyli”
2018-01-06
Książki przeczytane w 2017
Odkrycie poprzedniego roku, to książki Wiesławy Bancarzewskiej oraz Ałbeny Grabowskiej. Z tą drugą na pewno jeszcze w tym roku się "spotkam", bo bardzo chcę poznać dalsze losy rodziny Winnych. Obie autorki piszą o losach ludzi, którzy żyli przed pierwszą i drugą wojną światową, aż po współczesność. Sadze rodziny Winnych poświęcę na pewno oddzielny wpis. W 2017 roku nie przeczytałam tylu książek, ile bym chciała. Może dlatego, że w tym roku więcej czasu poświęciłam na aktywność fizyczną i siłą rzeczy czasu na książki nie było aż tak dużo.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz