Ostatnio dowiedziałam się, że przeniesienie do rzeczywistości książki czy filmu, identyfikacja z bohaterem i jego światem, to zjawisko, które nosi nazwę "mental transportation". Ta książka na pewno zabierze Was wraz z głównymi bohaterami, Alice i Gabrielem, do Nowego Jorku, a potem wraz z nimi przemierzycie kolejne zakątki Stanów Zjednoczonych, aby w końcu odkryć prawdę.
A jest ona zaskakująca. Alice i Gabriel budzą się na ławce w Central Parku skuci kajdankami. Nic o sobie nawzajem nie wiedzą, widzą się pierwszy raz na oczy, a przy tym oboje poprzedniej nocy znajdowali się setki kilometrów od Nowego Jorku. Alice spędziła noc w klubie z przyjaciółkami na Polach Elizejskich, a Gabriel grał na pianinie w dublińskim pubie. I tylko tyle mogę Wam o tej książce powiedzieć, bo inaczej zepsułabym Wam frajdę z jej czytania i odkrywania zagadki. Miłego czytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz